2009-08-26
Rachunki dla dzieci ma w swojej ofercie większość banków. Warunkiem jego założenia jest ukończenie przez dziecko 13 lat, bo od tego wieku jest traktowane jako osoba małoletnia. A to w prawniczym żargonie oznacza, że zyskuje ograniczone prawo do czynności prawnych. Małoletni posiadacz konta w większości przypadków będzie mógł przez Internet wykonywać przelewy, płacić w sklepach, i wybierać w bankomacie pieniądze za pomocą karty. Jeśli więc nasza pociecha zdmuchnęła już 13 świeczek na torcie możemy się z nią udać do banku i podpisać umowę. Potrzebny będzie dokument tożsamości rodzica i legitymacja szkolna dziecka.
Z punktu widzenia rodzica taki młodzieżowy produkt finansowy niesie wiele korzyści. Dziecko może od wczesnych lat uczyć się korzystania z usług finansowych, co na pewno przyda mu się za kilka lat. Kiedy zostanie posiadaczem "dorosłego" rachunku, będzie o wiele lepiej znało zasady funkcjonowania produktów finansowych, będzie zdawać sobie sprawę, za co, i ile trzeba zapłacić korzystając z karty, czy konta. Łatwiej będzie mu wtedy porównywać ofertę konkurencyjnych banków i wybierać takie produkty finansowe, które są dla niego odpowiednie, i tanie. Jest po prostu szansa, że wyrośnie na świadomego konsumenta usług finansowych.
Poza aspektem edukacyjnym dla rodziców znaczenie może mieć jeszcze kwestia bezpieczeństwa. Rodzice mogą czuć się bezpieczniej wyposażając dziecko w kartę, a nie gotówkę. Trzeba tylko pamiętać, aby taka karta była ubezpieczona. W przypadku nieuprawnionych transakcji kartą, czyli po jej zgubieniu, albo kradzieży, zgodnie z prawem odpowiedzialność banku za transakcje przed zastrzeżeniem karty zaczyna się powyżej 150 euro. W przypadku dziecięcych finansów będzie to już bardzo znacząca kwota. Jeśli karta nie jest wyposażona w ubezpieczenie gwarantujące pełną odpowiedzialność banku, to lepiej je dokupić. Najczęściej będzie to koszt kilku złotych miesięcznie.
Jak wybrać najlepsze konto dla dziecka? Warto zacząć od tego banku, w którym mamy własne konto. Tym bardziej, że niektóre banki, jak BOŚ, BPS, Getin, Millennium czy Toyota Bank wymagają by opiekun miał u nich "dorosły" rachunek. Takie rozwiązanie może być wygodne, ale niekoniecznie najtańsze. Możemy więc poszukać konta w innym banku, a nawet podzielić się tym zadaniem z dzieckiem. Pozwoli mu to nauczyć się porównywania ofert finansowych, będzie więc dodatkową lekcja z finansów.
Źródło: http://www.banki.pl/
Autor: Mateusz Ostrowski, analityk Open Finance
Więcej na: http://www.banki.pl/
Bankowość w podstawówce
Zbliżający się początek roku szkolnego to dobry czas by dziecko zaczęło finansową edukację. Można więc założyć mu młodzieżowe konto bankowe.Rachunki dla dzieci ma w swojej ofercie większość banków. Warunkiem jego założenia jest ukończenie przez dziecko 13 lat, bo od tego wieku jest traktowane jako osoba małoletnia. A to w prawniczym żargonie oznacza, że zyskuje ograniczone prawo do czynności prawnych. Małoletni posiadacz konta w większości przypadków będzie mógł przez Internet wykonywać przelewy, płacić w sklepach, i wybierać w bankomacie pieniądze za pomocą karty. Jeśli więc nasza pociecha zdmuchnęła już 13 świeczek na torcie możemy się z nią udać do banku i podpisać umowę. Potrzebny będzie dokument tożsamości rodzica i legitymacja szkolna dziecka.
Z punktu widzenia rodzica taki młodzieżowy produkt finansowy niesie wiele korzyści. Dziecko może od wczesnych lat uczyć się korzystania z usług finansowych, co na pewno przyda mu się za kilka lat. Kiedy zostanie posiadaczem "dorosłego" rachunku, będzie o wiele lepiej znało zasady funkcjonowania produktów finansowych, będzie zdawać sobie sprawę, za co, i ile trzeba zapłacić korzystając z karty, czy konta. Łatwiej będzie mu wtedy porównywać ofertę konkurencyjnych banków i wybierać takie produkty finansowe, które są dla niego odpowiednie, i tanie. Jest po prostu szansa, że wyrośnie na świadomego konsumenta usług finansowych.
Poza aspektem edukacyjnym dla rodziców znaczenie może mieć jeszcze kwestia bezpieczeństwa. Rodzice mogą czuć się bezpieczniej wyposażając dziecko w kartę, a nie gotówkę. Trzeba tylko pamiętać, aby taka karta była ubezpieczona. W przypadku nieuprawnionych transakcji kartą, czyli po jej zgubieniu, albo kradzieży, zgodnie z prawem odpowiedzialność banku za transakcje przed zastrzeżeniem karty zaczyna się powyżej 150 euro. W przypadku dziecięcych finansów będzie to już bardzo znacząca kwota. Jeśli karta nie jest wyposażona w ubezpieczenie gwarantujące pełną odpowiedzialność banku, to lepiej je dokupić. Najczęściej będzie to koszt kilku złotych miesięcznie.
Jak wybrać najlepsze konto dla dziecka? Warto zacząć od tego banku, w którym mamy własne konto. Tym bardziej, że niektóre banki, jak BOŚ, BPS, Getin, Millennium czy Toyota Bank wymagają by opiekun miał u nich "dorosły" rachunek. Takie rozwiązanie może być wygodne, ale niekoniecznie najtańsze. Możemy więc poszukać konta w innym banku, a nawet podzielić się tym zadaniem z dzieckiem. Pozwoli mu to nauczyć się porównywania ofert finansowych, będzie więc dodatkową lekcja z finansów.
Źródło: http://www.banki.pl/
Autor: Mateusz Ostrowski, analityk Open Finance
Więcej na: http://www.banki.pl/
» Odpowiedz
Opinie i komentarze (0)
Szukaj w serwisie:
Sprawdź ofertę kont on-line:
» Konta osobiste
» Konta młodzieżowe
» Konta oszczędnościowe
Najnowsze komentarze
»
Dodał: Gość | 2024-04-02 22:52:47
»
Dodał: Gość | 2024-03-10 14:35:57
»
Dodał: Bartłomiej z Confrontera | 2016-01-15 09:53:17
Najnowsze firmy w bazie
Jeżeli poszukują Państwo adwokata w Toruniu, zachęcamy do zapoznania się z ofertą...
Ubezpieczenia dla Ciebie, Twoich Bliskich i Twojego Biznesu Dom, Mieszkanie, Samochód,...
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany o nowościach w serwisie 7finanse.pl, dodaj swój e-mail: